Mamy już wiosnę, no przynajmniej kalendarzową. Na pełnię tej pory roku musimy jeszcze poczekać.
A co tu jeść, kiedy jeszcze nic naturalnie w ziemi nic nie rośnie. Świeże warzywa są albo spod folii, albo sprowadzane z drugiej półkuli. Pomidory od jakiś kilku miesięcy są już niejadalne, ziemniaki mają słodki posmak a kupiona sałata czy rzodkiewka od nadmiaru chemii, której użyto do jej wzrostu, wywołuje wysypkę na skórze...
Moim sposobem na porcję witamin i minerałów jest domowa produkcja kiełków. Jest to prosta i tania metoda na to, by na kanapkach znalazło się coś świeżego i wartościowego. Do produkcji kiełków wystarczy słoik, woda i kawałek gazy. Codziennie trzeba przepłukiwać ziarna na kiełki pod wodą. Pamiętając by je dobrze odsączyć, by nie stały w wodzie, bo zaczną gnić. Kiełki są jadane na całym świecie (https://pl.wikipedia.org/wiki/Kie%C5%82ki_(kulinaria)) ze względu na to, iż mają te same ilości składników odżywczych, co w pełni wytworzone rośliny.
Mi najbardziej smakują kiełki rzodkiewki, brokuła i fasoli mung, które dodaję dla odmiany do dań obiadowych.
Innym dobrym sposobem na przechowywanie zdrowego jedzenia na dłużej jest jego suszenie. Dlatego warto zainwestować w dobrą suszarkę do owoców i warzyw, które grzybiarzom przyda się także do suszenia grzybów. Najlepiej zajrzeć na jakiś ranking np. tu https://frushi.pl/suszarka-do-owocow-grzybow-i-warzyw/#ranking-suszarek-do-grzybów-i-owoców i wybrać model, które Cię interesuje zapoznając się wcześniej ze specyfikacją. Nic nie stoi na przeszkodzie aby mieć swoją kiełkownicę i suszarkę.
A co tu jeść, kiedy jeszcze nic naturalnie w ziemi nic nie rośnie. Świeże warzywa są albo spod folii, albo sprowadzane z drugiej półkuli. Pomidory od jakiś kilku miesięcy są już niejadalne, ziemniaki mają słodki posmak a kupiona sałata czy rzodkiewka od nadmiaru chemii, której użyto do jej wzrostu, wywołuje wysypkę na skórze...
![]() |
Kiełki groszku. |
Moim sposobem na porcję witamin i minerałów jest domowa produkcja kiełków. Jest to prosta i tania metoda na to, by na kanapkach znalazło się coś świeżego i wartościowego. Do produkcji kiełków wystarczy słoik, woda i kawałek gazy. Codziennie trzeba przepłukiwać ziarna na kiełki pod wodą. Pamiętając by je dobrze odsączyć, by nie stały w wodzie, bo zaczną gnić. Kiełki są jadane na całym świecie (https://pl.wikipedia.org/wiki/Kie%C5%82ki_(kulinaria)) ze względu na to, iż mają te same ilości składników odżywczych, co w pełni wytworzone rośliny.
Mi najbardziej smakują kiełki rzodkiewki, brokuła i fasoli mung, które dodaję dla odmiany do dań obiadowych.
Innym dobrym sposobem na przechowywanie zdrowego jedzenia na dłużej jest jego suszenie. Dlatego warto zainwestować w dobrą suszarkę do owoców i warzyw, które grzybiarzom przyda się także do suszenia grzybów. Najlepiej zajrzeć na jakiś ranking np. tu https://frushi.pl/suszarka-do-owocow-grzybow-i-warzyw/#ranking-suszarek-do-grzybów-i-owoców i wybrać model, które Cię interesuje zapoznając się wcześniej ze specyfikacją. Nic nie stoi na przeszkodzie aby mieć swoją kiełkownicę i suszarkę.
Komentarze
Prześlij komentarz